Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Revan
I rok nauki w Hogwarcie
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Godric's Hollow
|
Wysłany: Pią 12:28, 17 Mar 2006 Temat postu: Tajemnica nieśmiertelności Lorda Voldemorta |
|
|
Przez 5 części ciągnęło się to pytanie. Ja, szczerze powiedziawszy, jestem bardzo zadowolony z takiego rozwiązania. Lepsze jest to, niż np. wytłumaczenie, że czar był słabszy i dlatego Voldemort nie zginął. Tajemnica Horcruxów została bardzo dobrze wymyślona. Ciekawy jestem, skąd Slughorn o nich wiedział....no i jakim cudem Voldemort nauczył się je tworzyć...Jak Wam spodobało się to rozwiązanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zashi
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Pią 20:52, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zadaniem Voldemort jest jakos powiązany swoja dusza z Harry`m. Wiec jesli Vol. zginie to Harry tez - i na odrót. A wiec czy 7 czesci czeka nas smierc głownego bohatera??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FelixFelicis
Moderator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nora
|
Wysłany: Pią 22:19, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja uwazam ze JK Rowling nie usmierci glownego bohatera z kilku powodow, a jednym z nich jest to ze jej ksiazki niosa pewne przeslanie, i mysle ze w jej zamysle dobro ma w koncu zwyciezyc, a Harry jest wlasnie reprezentantem dobrej strony, zwlaszcza teraz gdy starcilismy AD zostal nam tylko on..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zashi
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Pią 22:30, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
FelixFeilicis a co z jego przyjacielami - oni są neutralni czy co? Ale ta ksiązka nigdy nie byla taka gdzie ZAWSZE zwyciaza dobro..wiec mysle ze Harry zginie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FelixFelicis
Moderator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nora
|
Wysłany: Pią 22:38, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zashi napisał: | co z jego przyjacielami - oni są neutralni czy co? |
Harry jest teraz przywodca, przejal troche ta role od Dumbledora, ktory robil wsyzstko by przekazac mu wiedze,ale tez pozowolil mu rozwijac umiejetnosci przywodcze (i nie tylko). Dumbledore pozwalal Harremu na te wszystkie przygody i niebezpieczenstwa by pomoc mu dojrzec. Pozatym caly watek z GD, gdzie wyraznie Harry byl przywodca... Przyjaciele Harrego nie musza isc na ta walke, chca ze wzgledu na niego, ale nie musza, a to wielka roznica. Pamietasz co mowil Dumbledore o przepowiedni, ze to nie ona warunkuje jego dzialania wzgledem Voldemorta, to Harry sam chce wyjsc na pole walki z podniesiona glowa, nie chce przed nim uciekac. Dlatego uwazam go za antagoniste Voldemorta czyli reprezentanta dobrej strony.
Moglabym tak godzinami dyskutowac
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FelixFelicis dnia Czw 11:49, 23 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Revan
I rok nauki w Hogwarcie
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Godric's Hollow
|
Wysłany: Sob 14:46, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A ja taki pewny nie jestem Felix :>
JK Rowling pokazała nam już, że śmierć niekoniecznie musi łączyć się ze smutkiem. Przychodzi zaduma, przychodzi smutek. Jednak jest też inna prawda: jeżeli Harry zginie to i Voldemort zginie, więc ludzie będą się cieszyć :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FelixFelicis
Moderator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nora
|
Wysłany: Sob 15:15, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Revan napisał: | A ja taki pewny nie jestem Felix :>
|
I dzieki temu mozemy dyskutowac godzinami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zashi
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Sob 15:17, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
FelixFelicis napisał: | Revan napisał: | A ja taki pewny nie jestem Felix :>
|
I dzieki temu mozemy dyskutowac godzinami |
Godzinami o Swiecie Maggi. Oj oj Felix chyba sie przejezyczylas i chcialas napisac latami
A co do samego Voldemorta to sie zgadzam ze dobrze ze jest on potezny i praktycznie niesmiertelny. Pierwszy raz spotkalem sie z opowiescia w ktorej czarny bohater jest potezniejszy od tego bialego, i na dodatek ten bialy nie wie co ma zrobic, mniej wiecej znaczy sie, bo wiemy ze Harry ma go zabic ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FelixFelicis
Moderator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nora
|
Wysłany: Sob 15:37, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zashi napisał: | bo wiemy ze Harry ma go zabic ;D |
I tu sie nie zgadzam;) Wiem, ze jestem idealistka, ale wcale nie uwazam ze Harry ma zabic Voldiego, mysle ze JKR szykuje tu dla nas wielka niespodzianke z "moca, ktorej Czarny Pan nie zna", czyli z miloscia . Pamietacie jak meczyl sie Voldemort w ciele Harrego? Bo bylo przepelnione miłościa, mysle ze wlasnie to go zniszczy i ze Harry do konca nie splami sie krwia innej osoby, nawet Voldemorta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zashi
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Nie 13:30, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
FelixFelicis napisał: | "moca, ktorej Czarny Pan nie zna", czyli z miloscia . |
Widze ze tutaj robi nam sie z Harry`ego romansidlo :)Oby Rowling nie poszla w tym kierunku bo ja nie przeczytam VII tomu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Revan
I rok nauki w Hogwarcie
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Godric's Hollow
|
Wysłany: Nie 13:35, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ehh...
Rowling pokazała już na co ją stać, twardo ukazała śmierć innych (bądź co bądź), myślę że rozwiązanie jakie sugerujesz Felix byłoby typowo bajkowo-baśniowe...Wiem, to w końcu książka, którą czytają dzieci, ale chyba wolałbym, tak jak Zashi, ujrzeć Harryego jako zwycięzce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FelixFelicis
Moderator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nora
|
Wysłany: Nie 13:38, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Oj chlopcy chyba mnie zle zrozumieliscie, milosc to nie koniecznie znaczy romansidlo...
a druga sprawa wlasnie wtedy Harry bedzie zwyciezca gdy nie bedize musial zabic, a wygra, nie przejdzie na ta zla strone nawet ze wzgledu na zemste czy inne niskie pobudki..
Kto powieddzial ze bajkowe? bo ja sobie nie przypomniam zebym cos takiego sugerowala, jestescie jak Voldi, ktory umniejsza sile milosci, a to ona juz raz ochronila Harrego gdy mial 15 miesiecy, potem pomogla mu uciec z cmentarza, a w ministerstwie niepozwolila Voldemortowi nim zawladnac, wystarczy przyjrzec sie tym faktom by zobaczyc w ktorym kierunku idzie JKR, i jaknam to wszytskowyjasnia ustami Dumbledora w HP i ZF - po "incydencie" w Ministerstwie i w calym HP i KP
PS ale nie dziwi mnie bardzo wasze zdanie - po pierwsze dlatego ze jestscie chlopakami, po drugie dlatego ze wychowaliscie sie na grach komputerowych, pamietajcie tylko JKR jest kobieta i ma troche wiecej lat
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FelixFelicis dnia Nie 13:45, 19 Mar 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Revan
I rok nauki w Hogwarcie
Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Godric's Hollow
|
Wysłany: Nie 13:41, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ahhh
Felix będzie nas przekonywała
No cóż...akutrat pod tym względem nie mogę się jakoś przełamać...Chciałbym, żeby Harry siłą wywarł na Voldmemorcie zemstę, za to jak zamienił jego życie w udrękę. Ale nie pogardzę innym zakończeniem :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FelixFelicis
Moderator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nora
|
Wysłany: Nie 13:47, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe jak wy mnie przekonacie?? Czekam z niecierpliwoscia
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez FelixFelicis dnia Nie 13:49, 19 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zashi
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Krotoszyn
|
Wysłany: Nie 13:49, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Harry nie musi go zabic aby wygrac. Moglby urzyc jakiegos potęznego zaklęcia ktorego Voldemort nie zna i zrobic na nim wrazenie. Potem by mu rozdzke złamali, aurorzy by moprzucali na niego wszystkie zaklęcia jakie znaja i w miejsce odosobnienia Potem morale wsrod Mięsożercow by spadly to by sie ich wylapalo.
PS. Felix nie pisz Voldem bo to brzmi jakby Lord Voldemort byl dzieckiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|